Zmiany organizacyjne i techniczne są drogą do REDUkcji uciążliwości zapachowych. Zakład Utylizacyjny wdraża program, który składa się z szeregu czynności, które mają minimalizować generowane zapachy. Są to m.in. usprawnienie systemu odgazowania, modernizacja gospodarki wodno-ściekowej oraz zamknięcie jednej z kwater. Na działania do końca roku przeznaczono około 2 mln zł.
- Mamy świadomość, że sytuację trzeba poprawić – mówi Michał Dzioba, Prezes Zarządu Zakładu Utylizacyjnego. – Opracowaliśmy program, który ma zmniejszyć uciążliwości zapachowe. Nie możemy spodziewać się jednej konkretnej daty poprawy sytuacji. Jest to proces, który przebiega stopniowo i jest rozpisany w czasie. Wierzymy, że pierwsze odczuwalne efekty pojawią się do jesieni.
REDU - redukujeMY zapachy z Szadółek prezentuje Michał Dzioba, prezes Zakładu Utylizacyjnego, fot. D. Paszliński, gdansk.pl
Dwa obszary programu
- Rozwiązaniem problemu nie jest jedna spektakularna inwestycja, ale szereg konsekwentnych działań, które mają zmniejszyć uciążliwości zapachowe oraz ograniczyć obszar ich oddziaływania - wyjaśnia Michał Dzioba, Prezes Zarządu Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku. - Inwestycje mają na celu głównie poprawę efektywności instalacji, a to zmniejszy ich awaryjność i podniesie jakość naszej pracy. Zmieniamy też organizację pracy tak, aby skuteczniej i na bieżąco reagować na ewentualne awarie czy też nieprawidłową pracę systemów. Mocno zaostrzamy wewnętrzne wymagania.
Krok po kroku
- Kwatery, w których składowane są nienadające się do dalszego przetworzenia odpady, w wymiarze geologicznym, stale pracują - wyjaśnia Grzegorz Orzeszko, wiceprezes zarządu ds. technicznych. - Wiąże się to między innymi z ich osiadaniem, co wpływa na znajdujące się w ich obrębie instalacje techniczne. Oceniliśmy, że monitoring, konserwacja i uszczelnianie tych instalacji powinno odbywać się w sposób ciągły, właśnie z uwagi na te czynniki. Istotna jest też zmiana sposobu odbierania biogazu z kwatery, która wpłynie na większą trwałość systemu Zapewne na samym początku część prac może powodować zwiększone oddziaływanie na otoczenie, niemniej docelowo przełoży się to na redukcję emisji biogazu z kwater.
O szczegółach obszaru technicznego opowiada Grzegorz Orzeszko, wiceprezes ds. technicznych, fot. D. Paszliński, gdansk.pl